Firmy kosmetyczne na całym świecie prześcigają się, aby wygląd opakowania sam w sobie był obietnicą spełnienia marzeń. Zespół copywriterów pracuje nad treścią etykiety kosmetyku, ale to tylko połowa sukcesu.

Firma kosmetyczna, która chciałaby wejść na rynki zagraniczne, powinna dokładnie znać profil konsumenta oraz rejon sprzedaży. Na tej podstawie, doświadczone biuro tłumaczeń dostarczy gotowe teksty marketingowe, które bezpośrednio przełożą się na zyski firmy z tłumaczenia.

Co trzeba wziąć pod uwagę przy tłumaczeniu tekstu z zakresu marketingu i reklamy? Przede wszystkim liczy się kreatywność oraz lekkie pióro, gdyż tłumacz staje się copywriterem. Wyspecjalizowani tłumacze wiedzą bowiem, iż konsumenci nie mają wyprysków, a jedynie niedoskonałości skóry. Po drugie, doświadczenie tłumacza oraz znajomość języka na tyle dobrze, iż uwzględni on specyfikę języka i kultury kraju konsumenta.

Transkreacja dla branży kosmetycznej, bo o niej właśnie mówimy, to dokładne zrozumienie i oddanie przesłania copywritera w tłumaczonym tekście. Przy transkreacji chcemy zachować spójność nie tylko terminologiczną, ale również ten sam efekt, styl i emocje jakie wzbudzamy w odbiorcy. Jednocześnie weryfikacja native speakera może ostatecznie pomóc wyłapać niuanse językowe. Ale to już zadanie dla KONTEKSTU, aby przeprowadzić Cię przez cały projekt tłumaczeniowy.

Skontaktuj się z nami na kontekst_at_kontekst i dowiedz się więcej o naszych usługach.